Kilka szczegó³ów przed zakupem 

Zofia Dzieniszewska - zapiski

Mam kilka pytañ dotycz±cych sprzêtu przed zakupem

Buty

dynafit tlt 5 tf-x lub one px-tf produkcji dynafit

Wi±zania

wi±zania zastanawiam siê nad zakupem dynafit tlt speed oczywi¶cie zawsze mog± byæ jakie¶ tañsze ale wed³ug starego powiedzenia biednego na tanie nie staæ albo w sklepie i tutaj cytuje "dro¿szego nie by³o"

Deski

Tutaj zaczyna siê problem poniewa¿ jest ich za wiele. Podkre¶lam ¿e mia³em na nogach raz narty i za bardzo nie wiem jak je¼dziæ to co¶ dobrego do nauki itd.

Przede wszystkim jaka d³ugo¶æ z tego co czyta³em jedni mówi± krótsze o 10 cm od wzrostu inni d³u¿sze.

z tego co wiem dla mnie najlepsze s± z serii adventure np.
K2 Backup

Mój wzrost i waga 185 cm 75 kg

zjazd i podej¶cie 50/50

Pozdrawiam
Tom



Podkre¶lam ¿e mia³em na nogach raz narty i za bardzo nie wiem jak je¼dziæ to co¶ dobrego do nauki itd.



Na razie to odpu¶æ sobie zakup sprzêtu - i zajmij siê nauk± narciarstwa od podstaw pod okiem dobrego instruktora. Jak zg³êbisz tajniki na poziomie przynajmniej podstawowym..., wtedy mo¿na pomy¶leæ o zakupie w miarê uniwersalnego zestawu turowego i pokusiæ siê na pierwsze kroki poza tras± w ³atwym terenie. I pamiêtaj je¶li TLT5 - to tylko wi±zania typu "tech".
kolega dobrze radzi. chyba, ¿e bêdziesz w tym sprzêcie chodzi³ po p³askich ³±kach. bo kto bogatemu zabroni?

kolega dobrze radzi. chyba, ¿e bêdziesz w tym sprzêcie chodzi³ po p³askich ³±kach. bo kto bogatemu zabroni?
co prawda to prawda



kolega dobrze radzi. chyba, ¿e bêdziesz w tym sprzêcie chodzi³ po p³askich ³±kach. bo kto bogatemu zabroni?

racja co racja kto bogatemu zabroni Tylko muszê was u¶wiadomiæ z jedn± spraw± je¿eli wydam raz pieni±dze bêdê mia³ z tego wiêksz± satysfakcjê. Bo nie sztuk± jest kupiæ szrot i mêczyæ siê z nim. Na allegro jest tego pe³no. A wydanie 4000 z³ na narty raczej nie jest du¿ym wydatkiem je¿eli sprzêt ma s³u¿yæ na lata. Wiadomo nic nie jest wieczne itd. Przekona³em siê tak¿e o tym. Mamy jedno ¿ycie a pieniêdzy ze sob± nie zabierzemy do grobu wiêc pieni±dze s± po to aby je wydawaæ na w³a¶nie takie 'zabawki' choæby po to aby mieæ co opowiadaæ na staro¶æ.

Temat dalej otwarty
tom188, to nie chodzi o wydane pieni±dze, ale o wydane pieni±dze w³a¶ciwie. Ale to Twoja sprawa. Pamiêtaj, pierwszy sprzêt nigdy nie jest optymalny/trafiony.

tom188, to nie chodzi o wydane pieni±dze, ale o wydane pieni±dze w³a¶ciwie. Ale to Twoja sprawa. Pamiêtaj, pierwszy sprzêt nigdy nie jest optymalny/trafiony.

Widocznie kolega ma nadmiar wolnych ¶rodków.... na pocz±tek czê¶æ tej kasy warto zainwestowaæ w zg³êbienie tajników narciarstwa na wypo¿yczonym sprzêcie zjazdowym pod okiem ticzera, no ale tak jak Tomek wspomnia³ - jak tam wola ... - kupuj - chod¼ mo¿e siê okazaæ ¿e to nie o to chodzi w ogóle...
tom188 Najwa¿niejsze, to wydaæ minimum 3000z³ na narty. Ka¿de tañsze nie sprawdz± siê. Wiem to bo mam jedno ¿ycie i na niczym tañszym nie je¿d¿ê. Pamiêtaj o kupnie spodni i butów w kolorze nart bez takich detali widaæ, ¿e kupowa³e¶ w ró¿nych miejscach po promocjach, ¿eby oszczêdziæ. Nie chcesz chyba, ¿eby ludzie tak my¶leli.

pozdrawiam
naS
Panowie spokojnie nie zagl±dajmy sobie do kieszeni a tom188 pos³uchaj kampressa Konika naprawdê maj± trochê do¶wiadczenia.
Jak by chcieli ¼le doradziæ to nak³aniali by ciê od razu do zakupów aby zaraz by³a okazja w dziale kupiê/sprzedam.
¯adnego przestêpstwa ja nie widzê u kolegi (nie deklarowa³ gdzie chce zaczynaæ), wiêkszo¶æ starszego pokolenia stawia³a pierwsze kroki na nieprzygotowanym i w dosyæ przypadkowej konfiguracji sprzêtowej. Tu przynajmniej kolega chce sprzêtu dobrego i to s³uszna droga. Narta miêkka, lub bardzo miêkka.
u¿ywane narty zjazdowe z wi±zaniami zwo¿one z zachodnich wypo¿yczalni kosztuj± na allegro nawet 200, 300, my¶lê ¿e spokojnie wystarcz± na naukê na niezbyt wymagaj±cym stoku. Jak siê ju¿ cz³owiek ogranie to mo¿e wtedy sobie poszukaæ turowego sprzêtu i my¶leæ o szuraniu gdzie¶ wy¿ej, a kupowanie dobrego sprzêtu do nauki wg mnie mija siê z celem.
Witek, nie wiadomo czy w ogóle koledze narciarstwo siê spodoba (czy da radê...) a co dopiero poza tras±... - Jasiek ma racjê - 2/3 stówki na rentalowy sprzêt i mo¿na zaczynaæ przygodê.
Konrad, ja absolutnie Twojej, Konika, Pontixa wypowiedzi nie podwa¿am.
Natomiast wed³ug mnie, nie jest z³± opcj±, droga wybrana przez kolegê. Ma ¶rodki, niech z nich korzysta. Je¶li siê nie spodoba, to z jak±¶ tam strat± sprzeda. Natomiast ja uwa¿am, ¿e b³êdem jest, kupowanie wyhu¶tanego, przypadkowego, niskobud¿etowego syfu, z bardzo przypadkowych ¼róde³, "tylko by popatrzeæ czy mi siê spodoba" (Do tego momentu, je¶li próba bez ofiar, to OK) i pozostawanie przy takiej konfiguracji (przypadkowej, niskobud¿etowej, wyhu¶tanej przez poprzedników i siebie) i szukanie nowych, coraz wy¿szych wyzwañ na niekiedy ca³kowicie zajechanym wiêc NIEBEZPIECZNYM sprzêcie. I tylko w tym kontek¶cie siê tu wypowiadam.

Pisa³em ju¿ gdzie¶ ¿e za pêkaj±cego syfka winszowano sobie 500- 600pln a w promocji nówka z gwarancj± i wolna od wad konstrukcyjnych, wychodzi 700 z ma³ym ok³adem, to jeden z ciekawszych przyk³adów

u¿ywane narty zjazdowe z wi±zaniami zwo¿one z zachodnich wypo¿yczalni kosztuj± na allegro nawet 200, 300,

Hmm, nie wiem czy to siê tak bardzo op³aci bior±c pod uwagê sk±d klient nadaje (a przynajmniej co ma wpisane w profilu).

A z tym, ¿e lepiej ogarn±æ jazdê na przygotowanym i pod okiem instruktora a potem braæ siê za sprzêt to prawda. Z tym, ¿e mo¿e go¶æ nie lubi ³atwych rozwi±zañ....

Witek@
Naukê na nartach lepiej rozpocz±æ od sprzetu stricte zjazdowego. Moim zdaniem zreszt± najlepiej wypo¿yczonego pod okiem instruktora - wtedy mo¿na dawkowaæ progres sprzêtu w ¶lad za rozwojem uczonego, co przy obecnym sprzêcie, technice jazdy i metodyce nauczania mo¿e byæ szybkie. Dlatego kupowanie sprzêtu bêd±c zielonym narciarsko jest/mo¿e byæ bez sensu.
Natomiast kupowanie "szrotu" na zasadzie, ¿e pocz±tkuj±cemu to i tak wszytsko jedno jest oczywi¶cie kretynizmem, nie tylko ze wzglêdu na bezpieczeñstwo tylko te¿ na szybko¶æ i jako¶æ nauki.

Kuba

Natomiast kupowanie "szrotu" na zasadzie, ¿e pocz±tkuj±cemu to i tak wszytsko jedno jest oczywi¶cie kretynizmem, nie tylko ze wzglêdu na bezpieczeñstwo tylko te¿ na szybko¶æ i jako¶æ nauki.
¦wiête s³owa, powiniene¶ to w serwisowym powiesiæ, cobym tam monologów nie robi³

Kuba, mo¿e w³a¶nie wraca do kwintesencji i korzeni, sam se podchodz±c zrobi kondychê, trochê ubije i po¶miga.
A z dobrym sprzêtem to mo¿e nawet bêdzie ³atwiej prawid³owej techniki u instruktora ³ykn±æ, bez obciachu

Tyle, ¿e dobry sprzêt w teren wcale nie oznacza dobrego sprzêtu do nauki na stoku. Dlatego polecam wypo¿yczanie. Bo mo¿na wtedy na sam start wzi±æ co¶ krótkiego do oswojenia siê z nartami, potem przed³u¿yæ do normalnej d³ugo¶ci, a nawet jak sobie klient radzi to na niektóre æwiczenia przewymiarowaæ. Zale¿nie od pomys³ów dydaktycznych instruktora.

K.
Panowie przesadzacie... - ¿e niby ten sprzêt z wypo¿yczalni a szrotlandia to o niebo lepszy...?
Szrotlandia za granic±, nieraz w PL zmartwychwstaje i jeszcze d³ugo wiedzie swój ¿ywot Ale w Norge pewnie jest normalnie

Co do zakupów na tym etapie, to buty (nawet tylko na czas nauki) to bym jednak kupi³a w³asne - z powodów higieniczno-dopasowaniowych. Tym bardziej, je¶li finanse nie s± problemem. Buty zjazdowe rzecz jasna.
Resztê, szczególnie w wydaniu turowym, tak¿e uwa¿am za zbêdn±, a ju¿ speedy, to chyba najmniej wygodny wybór na naukowo-boiskowe dzia³ania...
Z dobrym, czyli prawid³owo dobranym.

a ju¿ speedy, to chyba najmniej wygodny wybór na naukowo-boiskowe dzia³ania...
Z dobrym, czyli prawid³owo dobranym.

Pod tym wzglêdem to bez dwóch zdañ.

Nic tak ¿ycia nie obrzydzi jak "tech" na pierwszy strza³... - i tak w przysz³o¶ci bêd± one w posiadaniu autora w±tku wiêc czemu nie....
Hi hi - no w³a¶nie Osobi¶cie to przy ca³ym dla nich uwielbieniu, gdybym na to wsiad³a na pocz±tku nauki narciarstwa w ogóle, z ci±g³ymi przepinkami przy wchodzeniu do kabinek/knajp/wc/odpoczywaniu, i w dodatku bez skistopów albo z paskami, to chyba by³by pierwszy i ostatni raz na deskach Co prawda spokój i opanowanie równie¿ warto æwiczyæ, ale mo¿e niekoniecznie w tym momencie
No ale w wypo¿yczalniach to speedów i tak kolega Tom raczej nie u¶wiadczy, wiêc w sumie ni ma problema

Panowie spokojnie nie zagl±dajmy sobie do kieszeni

Nikt nikomu nie zagl±da do kieszenie. W mojej sarkastycznej wypowiedzi chodzi³o o to, aby "ob¶miaæ" tego typu postawê. Jestem zdania, ¿e wraz z nabywaniem umiejêtno¶ci narciarskich, nabywa siê równie¿ pewien sposób bycia w¶ród narciarzy. Nazwa³ bym to nawet wychowaniem - bez ticzera siê nie obejdzie. Pocz±tki na stoku s± wskazane. Pomy¶l, ¿e takiego delikwenta zamiast ze stoku musisz sprowadzaæ z gór. To taka drobna ró¿nica.

naS
Drodzy forumowicze

Widzê ¿e zawrza³o na forum od mojej wypowiedzi o tym ¿e chcê wydaæ mo¿e du¿o pieniêdzy na tury. To kilka s³ów wyja¶nieñ:

Spodni narciarskich raczej pod kolor nart kupowaæ nie chcê
Je¿eli nadarzy siê promocja to jest spraw± oczywist± ¿e z niej skorzystam
Mam dostêp raczej do sporych zni¿ek ze wzglêdu na pewne nabyte znajomo¶ci
Ticzer oczywi¶cie zamówiony na 3 dni
Po za tym lepiej uczyæ siê na w³asnym sprzêcie ni¿ na po¿yczonym (to tak jak by siê uczyæ pos³ugiwaæ detektorem lawinowym np Otrovoxa a kupiæ sobie mamuta)
Chcê omijaæ stoki szerokim ³ukiem poniewa¿ nie przepadam za zgromadzeniami ludzkimi (dlatego te¿ tury)
Na pieni±dzach raczej nie ¶piê (my¶lê przysz³o¶ciowo)
Nie ma opcji aby mi siê to nie spodoba³o (zaciêty charakter)
Mo¿liwo¶ci do nauki w górkach raczej podobnych do Bieszczad (zamieszkanie Norwegia)
Tak jak jeden z kolegów wspomnia³ lepiej uczyæ siê na dobrym sprzêcie
Trzeba korzystaæ z najlepszych technologii dostêpnych na rynku aby w³a¶nie mieæ dobrze opanowane techniki

Tak wiêc podsumowuj±c lepiej wydaæ jednorazowo w³a¶nie ok 4000 z³ ni¿ za mniej wiêcej za rok wymieniaæ na nowe bo np z³ama³ siê kawa³ek plastiku przy wi±zaniu.
Po nabyciu pewnych do¶wiadczeñ nie zwi±zanych z narciarstwem wolê zainwestowaæ wiêcej pieniêdzy aby w pó¼niejszym czasie nie trzeba by³o znowu dop³acaæ
W góry raczej nie wybiorê siê w tym lub przysz³ym sezonie wiêc z ratownictwem problemu nie bêdzie. Trzeba byæ szalonym ale nale¿y braæ pod uwagê to jakie ma siê do¶wiadczenie



nasdak

Nikt nikomu nie zagl±da do kieszenie. W mojej sarkastycznej wypowiedzi chodzi³o o to, aby "ob¶miaæ" tego typu postawê. Jestem zdania, ¿e wraz z nabywaniem umiejêtno¶ci narciarskich, nabywa siê równie¿ pewien sposób bycia w¶ród narciarzy. Nazwa³ bym to nawet wychowaniem - bez ticzera siê nie obejdzie. Pocz±tki na stoku s± wskazane. Pomy¶l, ¿e takiego delikwenta zamiast ze stoku musisz sprowadzaæ z gór. To taka drobna ró¿nica.

naS


Swojego czasu kiedy podczas letnich wycieczek trekingowych mia³em odciski w okolicach ¶ciêgna achillesa niedaleko piêty mia³em taki patent.

Id±c w góry zahacza³em o jakie¶ OBI albo podobn± ciastorame i kupowa³em g±bkê budowlan±. Wycina³em z niej "kapturki" grubo¶ci oko³o 1 cm które okrywa³y moj± nara¿on± na odciski czê¶æ stopy. Co¶ takiego zak³ada³em pod skarpetkê i dopiero ubiera³em buta. Tak robi³em przed pojawieniem sie odcisków. Paten siê sprawdza³, moja pieta nie pracowa³a i odcisków nie by³o. Je¿eli juz odcisk siê pojawia³ to w miejscu jego pojawienia siê w kapturku wycina³em otwór. Po za³o¿eniu tak zmodyfikowanego kapturka na piêtê i na to wszystko skarpetkê odcisk by³ izolowany od buta i obtarcie nie wystêpowa³o. g±bkê do stopy mo¿na dodatkowo przymocowaæ jakim¶ plastrem.

pozdro
naS


Pamiêtaj ka¿de ingerowanie w sprzêt mo¿e groziæ wypadkiem i kalectwem ot tak z jakiej¶ instrukcji

Pozdrawiam
Tomek


Po za tym lepiej uczyæ siê na w³asnym sprzêcie ni¿ na po¿yczonym


(to tak jak by siê uczyæ pos³ugiwaæ detektorem lawinowym np Otrovoxa a kupiæ sobie mamuta)

Chcê omijaæ stoki szerokim ³ukiem poniewa¿ nie przepadam za zgromadzeniami ludzkimi (dlatego te¿ tury)

Nie ma opcji aby mi siê to nie spodoba³o (zaciêty charakter)

Tak jak jeden z kolegów wspomnia³ lepiej uczyæ siê na dobrym sprzêcie
Trzeba korzystaæ z najlepszych technologii dostêpnych na rynku aby w³a¶nie mieæ dobrze opanowane techniki


Nie. Trzeba mieæ dopasowany sprzêt. A czy technologicznie bêdzie on najnowszy to ma to na tym etapie zerowe znaczenie.

Kuba

Kolego je¿eli chcesz "ob¶miaæ" kogo¶ a nie siê po¶miaæ to wybacz ¶wiadczy raczej o Twoim braku wychowania. A je¿eli zapcha siê kto¶ w teren gdzie nie zjedzie mo¿e zej¶æ jak nie zejdzie to przyjd± po cia³o ot taka historia. Nie wiem jakie masz do¶wiadczenie górskie ale z tej wypowiedzi wynika ¿e nie za bardzo
Pamiêtaj ka¿de ingerowanie w sprzêt mo¿e groziæ wypadkiem i kalectwem ot tak z jakiej¶ instrukcji
Ingerowanie w sprzêt to ca³e moje ¿ycie. Widocznie ten punkt instrukcji u mnie nie dzia³a.

Jestem ogromnie ciekawy od jakiego sprzêtu zaczniesz. Mam nadziej, ¿e napiszesz jak wygl±da³y twoje pocz±tki - serio.

pozdr


I tak powinno byæ podczas nauki, ¿e u¿ywamy ró¿nych sprzêtów, tak by z³apaæ ideê dzia³ania urz±dzeñ i ideê ich wykorzystania. A æwiczyæ powinni¶my w³asnym. Czujesz ró¿nicê?


Nie. Trzeba mieæ dopasowany sprzêt. A czy technologicznie bêdzie on najnowszy to ma to na tym etapie zerowe znaczenie.


Zgodzê siê ¿e dopasowany inaczej bym tutaj nie pisa³. Ale co do technologii tutaj mam drobne 'ale'. Przepraszam ¿e znowu porównanie do wspinaczki ale mam wiêksze do¶wiadczenie w tym. W alpinizmie chodzi o to aby byæ szybkim co za tym idzie lekkim wiêc u¿ywaj±c technologii za³ó¿my z lat '90 wybacz ale plecak by wa¿y³ jakie¶ 40 kg lub wiêcej przy tej samej ilo¶ci sprzêtu co z dzisiejszej technologii. Technologia ma du¿e znaczenie.
To jest narta z polskiej wypo¿yczalni. Kobieta drobnej budowy wyrywa przód.
Wraca i obs³uga kasuje za wypo¿yczenie, ¿±da naprawy.
https://picasaweb.google.com/115343256206920393324/SerwisNarciarskiSkitourowyWwwGatarSkiSerwisPl#5468176080238520258 I w R
O spowodowaniu zagro¿enia, spieprzeniu dnia, ani s³owa.

A po mojemu narta nigdy nie zosta³a profesjonalnie zespolona z wi±zaniem.
Wi±zanie najprawdopodobniej nie zosta³o wyregulowane bo brak mo¿liwo¶ci zazêbienia wkrêtaka.

https://picasaweb.google.com/115343256206920393324/SerwisNarciarskiSkitourowyWwwGatarSkiSerwisPl#5468176560820916994

I ¿eby by³a jasno¶æ, to ¿ona jednego z forumowiczów z tak± wydolno¶ci± jest
Ja chyba doskonale rozumiem kolegê. Stan sprzêtu, jego dopasowanie, dostêpno¶æ i cena powoduj± ¿e ja te¿ bym nie chcia³. O profesjonalnej czasami obs³udze nie zapominaj±c.
Zw³aszcza ¿e narty "przeterminowane" s± w zabawnych cenach. A but i wi±zanie jest przechodnie

Ale oczywi¶cie Kuba masz racjê w 100%.


W³a¶nie nie za bardzo. Osobi¶cie wolê siê uczyæ i æwiczyæ na w³asnym poniewa¿ idea jest taka sama. Ró¿nica jest w obs³udze.

Ale co do technologii tutaj mam drobne 'ale'. Przepraszam ¿e znowu porównanie do wspinaczki ale mam wiêksze do¶wiadczenie w tym. W alpinizmie chodzi o to aby byæ szybkim co za tym idzie lekkim wiêc u¿ywaj±c technologii za³ó¿my z lat '90 wybacz ale plecak by wa¿y³ jakie¶ 40 kg lub wiêcej przy tej samej ilo¶ci sprzêtu co z dzisiejszej technologii. Technologia ma du¿e znaczenie.

to porównanie jest nie trafione. Nie chodzi o to, ¿eby¶ mia³ narty z nowoczesn± technologi± bo s± lekkie i masz zrobiæ w ci±gu dnia 2000m sumy podej¶æ. Tak samo jak nie chodzi o to, ¿eby mia³y super hiper technologie i np. ¶wietnei siê sprawdza³y w puchu po uszy.

Moim zdaniem, umów siê z instrukotrem, na pierwszy raz wypo¿ycz narty, pos³uchaj co on CI powie.

Owszem mo¿na ten etap pomin±æ, czy od razu walczyæ w terenie. Tyle, ¿e trochê nauki, najlepiej na sprzêcie zjazdowym po prostu Ci pomo¿e.

Ale zrobisz jak zechcesz.

Kuba

z góry odpowiem ¿e nie tury i wy³±cznie tury.

(sarkazm mode on)Pogratulowaæ zdecydowania i umiejêtno¶ci wejrzenia w przysz³o¶æ.(sarkazm mode off)
Z w³asnych do¶wiadczeñ: wiele lat temu równie¿ uwa¿a³em ¿e tylko tury (AT). Teraz jednak widzê ¿e to o co mniê chodzi to zimowe wêdrowanie i zje¿d¿anie, a do tego wcale nie muszê u¿ywaæ AT. Stwierdzi³em ¿e znacznie bardziej ni¿ AT pasuje mi BC/lekki telemark, czyli co¶ co okre¶la siê jako XCD (cross country downhill): l¿ej, szybciej, choæ ¿lebem na tym (jeszcze) nie zjadê - i chyba ju¿ nigdy, bo wcale mi tego nie brakuje.
Widzisz, po górach mo¿na na wiele sposobów. Tym bardziej nie okre¶laj siê ju¿ z góry, jak (co sam napisa³e¶) niewiele razy jeszcze zdarzy³o siê Ci zjechaæ na deskach. Kilka szczegó³ów przed zakupem
Kuba zgadzam siê z Tob± i instruktor jest niezbêdny ale detektory to temat chyba bardzo dyskusyjny ale ¿eby jeszcze nie by³o co¶ zacytuje

"doskona³e opanowanie pracy z jednym typem transmitera jest warte wiêcej ni¿ pobie¿na orientacja, dotycz±ca kilku ró¿nych metod organizacji dzia³añ na lawinisku przy wielokrotnym wypadku. Trzeba mieæ w³asny przyrz±d i du¿o na nim æwiczyæ, a praktyka jest znacznie wa¿niejsza ni¿ jako¶æ urz±dzenia. Osoba sprawnie pos³uguj±ca siê starszym dwu antenowym transmiterem z pewno¶ci± bêdzie bardziej skuteczna od osoby wyposa¿onej w nowoczesne trzy antenowe urz±dzenie, które trzyma³a wcze¶niej w rêce zaledwie kilka razy.[...]"

100porad gór tom 1 wydanie na rok 2011


To forum to taki skiturowy brytan


Chyba forumowicze powinni siê obraziæ za postawienie tak karko³omnej tezy

Chyba forumowicze powinni siê obraziæ za postawienie tak karko³omnej tezy

Mówi to kumi z zakryt± twarz± . Jaka¶ konspira ?

Chyba forumowicze powinni siê obraziæ za postawienie tak karko³omnej tezy

Mówi to kumi z zakryt± twarz± . Jaka¶ konspira ?

Ale o co Ci chodzi z t± zakryt± twarz±?
Ja tylko mówiê, ¿e to forum w niczym nie przypomina Brytana, z czego wszyscy powinni¶my siê cieszyæ. Kilka szczegó³ów przed zakupem
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jaciekrece.xlx.pl