Jeszcze jeden ma�y pomys�...

Start

Zofia Dzieniszewska - zapiski

S�uchajcie, tak rozmawiam z r�nymi lud�mi (na �ywo oraz internetowo) i wygl�da na to, �e mamy w sekcji spor� grup� os�b, kt�rym przyje�d�anie we wtorki nie pasuje (bo praca itp.), a za to pasowa�yby im weekendy. Wiem, �e by�y ju� wcze�niej pr�by przek�adania spotka� na inny dzie� tygodnia i nic z tego nie wysz�o, wiem, �e jest te� grupa z r�nych powod�w do wtork�w przywi�zana. Dlatego nie chc� robi� rewolucji - ale mo�e na pr�b� zrobiliby�my jedno spotkanie w weekend w�a�nie? Zobaczymy, jak to wypali, je�li ludzie si� zjawi�, to mo�e b�dziemy robi� takie spotkania co jaki� czas? Np. w cyklu: dwa spotkania we wtorek, jedno w sobot�, znowu dwa we wtorek itd. By�oby to troch� skomplikowane, ale my�l�, �e do ogarni�cia, a dawa�oby szans� na zjawienie si� (cho� raz na trzy miesi�ce) tym, kt�rzy doje�d�aj� z daleka i we wtorki zwyczajnie nie wyrabiaj�.
To oczywi�cie rodzi�oby troch� problem�w, np. konieczno�� sprawdzenia, czy w dan� sobot� klub jest wolny, ale to by by�o do obgadania.
Co o tym my�licie?

By�oby super!
jestem bardzo, BARDZO, za. wtorki s� u mnie notorycznie obci��one i nie mam jak bywa� w klubie. wiele by to u�atwi�o w moim przypadku.

Ja te� bardzo popieram.My�l�, �e raz na jaki� czas nie wprowadzi�oby wielkiej rewolucji a to by by�o du�e u�atwienie dla niekt�rych (dla mnie te� jak ju� sie ogarn�0.. ;D

Samolubnie popieram.
Dla mnie (przynajmniej przez zim�) weekendy s� Ok. Mo�na zrobi� przez dwa/trzy miesi�ce spotkania w sobot� i zobaczy� jak to si� sprawdza.
Ja bez dw�ch zda� b�d� zachwycona, a grafik i tak skonfrontuj� z mo�liwo�ciami

Wiem, �e to kontrowersyjne, ale zaproponuj� dla samej dyskusji:
A gdyby podzieli� sekcj� na wtorkow� i sobotni�? (oczywi�cie obecno�� w jednej nie wyklucza�aby drugiej). My�licie, �e uzbiera si� tyle tekst�w? Alternatywnie jeden miesi�c wtorek, drugi sobota.
Problem w tym, �e sekcja jest mocno nier�wna, czasem jest tekst�w ma�o (jak w tym miesi�cu), a czasem du�o - i diabli wiedz�, od czego to zale�y, mo�e od fazy ksi�yca.

W ka�dym razie m�g�by pojawi� si� problem z niedostatkiem tekst�w, ale m�g�by te� z nadmiarem - nie mamy limitu znak�w i czasem, je�li par� os�b wrzuci d�u�sze opowiadania, teksty na sekcj� zaczynaj� mie� obj�to�� solidnej ksi��ki, a nie ka�dy mia�by czas czyta� dwie grube ksi��ki w miesi�cu.

Zw�aszcza je�li czyta si� z ekranu i je�li opr�cz tego chce si� jeszcze przeczyta� co� innego.

Generalnie ja jestem za tym, �eby na razie t� sobot� przetestowa� i zobaczy�, czy w og�le kto� w ten dzie� przyjdzie. A potem si� zastanowi�, co dalej.

Ja jestem jak najbardziej za!

Jako powracaj�cy z d�ugiej nieobecno�ci (samoczynnego wygnania) jestem r�wnie� jak najbardziej za

Jeszcze jeden ma�y pomys�...

Zofia Dzieniszewska - zapiski

Menu