Beski Ma�y

Start

Zofia Dzieniszewska - zapiski

Szed� kto� mo�e w weekend z Leskowca w kierunku �amanej Ska�y i Kocierza?

Ja szed�em ale akurat kr�tk� tur� z Ponikwi na Leskowiec i powr�t. B�d�c na szczycie nie zauwa�y�em �lad�w nart w kierunku �amanej. Ale tydzie� wcze�niej znajomy mia� i�� z Czarnego Gronia przez �aman� na Leskowiec, popytam czy by� i dam zna�
Cze��,

Jeste� w stanie co� powiedzie� o twojej trasie co� bli�ej? Czy w ten weekend obstawiasz, �e warunki do �a�enia b�d�?
w zesz�� sobot� �niegu by�o do�� du�o od samej Ponikwi, ale po tych opadach i ociepleniu zak�adam, �e z bied� ale dojdziesz na Leskowiec a potem mo�na uderzy� n w stron� �amanej i dalej. �nieg powinien si� trzyma�, nie taka ilo�� jak przed ociepleniem, ale w rejonie powy�ej 700 m powinno by� ok. Natomiast zjazd do POnikwi czy te� Rzyk wydaje si� wr�cz niemo�liwy. Jedynie warto przej�� grzbietowo z Leskowca na Potr�jn� i Praciaki (Czarny Gro�) i tam zjecha� wzd�u� wyci�gu do Rzyk Praciak�w.

jakie warunki na Leskowcu ?, da si� zjecha� do Ponikwi / i wyj��/ ?, kt�r�dy zje�d�a� najlepiej ?
W pi�tek turowa�em w okolicy �amanej Ska�y . Od parkingu stacji narciarskiej Rzyki Praciaki przez las w kierunku czerwonego szlaku Na Beskidzie , mo�na spokojnie podej�� , czerwonym szlakiem w kierunku �amanej �niegu ful. Fajny zjazd od tablicy info przed �aman� na p�noc oko�o 150 m przewy�szenia . Powr�t t� sam� drog� co zjazd lub dalej na d� do dolnej stacji . Od �amanej mo�na zjecha� do g�rnej stacji wyci�gu potem ju� nartostrad�.Zjazd mo�na rozpocz�� przy zwalonym drzewie, Mo�e b�d� jeszcz moje �lady. Jak si� uda to mo�e wybior� si� jutro po po�udniu.
Co do Leskowca, jak pisa�em wcze�niej podchodzi�em z Ponikwi 26.01 star� nartostrad� i p�niej zje�d�a�em t� sam� tras�. Trasa bardzo w�ska, od Czo�a zjadz stromy i w bardzo w�ski - przecinka oraz rynny. Obwi�ni�te ga��zie - trzeba si� k�ania�, schyla�

W jednym miejscu drzewo wygi�te w �uk tworz�cy "bram�", i raczej ci�ko zmie�ci� si� pod nim, omini�cie problematyczne, zw�aszcza je�eli wypadasz z zakr�tu na pe�nym gazie. Generalnie dla mnie zjazd m�cz�cy a dwa razy hamowanie w poprzek "nartostrady" doprowadzi�o do spotkania z kamieniami - chocia� �niegu by�o w miar� du�o. Nie wiem czy nie lepiej zjecha� szlakiem niebieskim do Ponikwi. Obecnie warunki na pewno s� du�o gorsze.
2 tygodnie temu podchodzi�em ze �leszowic czarnym szlakiem, potem niebieskim, powr�t t� sam� drog�. O ile niebieskim zjazd jest jeszcze ca�kiem sympatyczny, dos� szeroko i nie stromo to odcinek czarnego - pora�ka, prawie po p�askim wi�c albo odpychanie si� albo foki a najlepiej bieg�wki. �niegu nie by�o wtedy za du�o i do dzisiaj mnie serce boli jak pomy�le o �lizgach a n�weczki narty mia�em.
By�em wczoraj na Leskowcu niebieskim szlakiem z Ponikwi . Pierwszy km z nartami na plechach, potem ju� lepiej , od prze��czy warunki nie najgorsze �nieg mokry. Zjazd "nartosrad�" - niebiesk�, w dolnym odcinku kamienie i zjazd niemo�liwy .
Warunki na leskowcu z srody 13.02 Trasa Ponikwia-Leskowiec Ponikwia (zjazd szlakiem narciarskim)
Podejsc mozna juz od samej Ponikwi ale sza�u nie ma (snieg z kamieniami) od wejscia do lasu sniegu juz wiecej ale tez nie za duzo ( od kilku do kilkunastu cm ) Od polowy gory sniegu juz sporo na leskowcu nawet calkiem sporo. Oczywiscie nie moglem sobie odmowic zjazdu po zarosnietym 500m stoku, chociaz mocno zarosniety to zjazd w siadlym puchu cud miod malina

Zjazd mozliwy do polowy gory pozniej dechy na plecy chyba ze ktos ma szutrowki

bo kamieni bardzo duzo. Ogolnie jest ok

Pozdrawiam
W rejonie Czarnego Gronia warunki super. By�em wczoraj.
Dzisiaj wchodzi�em i zje�d�a�em z Leskowca do Ponikwi - trasa narciarska. Podej�cie praktycznie od drogi ( 100 m na butach), zjazd r�wnie� do konca ostatniej polany. Trasa twarda, zlodzona, podziurawiona. Troch� kamieni si� pojawi�o ale da rady zjecha�. Czasami odbija�em w las i powr�t na tras�. Dawny stok te� zmro�ony ale pomi�dzy krzaczkami da si� poje�dzi�.
Nie wiem czy te informacje komus sie przydadz� bo kazdy uderza juz raczej w tatry... ale dzis na leskowcu bylo bardzo ale to bardzo przyjemnie....

Zrobilismy dwa podejscia na leskowiec od Jag�dek oraz 2 zjazdy po nietknietym stoku oraz dwa zjazdy do podstawy...pierwszy starym szlakiem zjazdowym obok czarnego a drugi zjazd w przecince pod slupami tez do Jag�dek..
Warunki jak na ten czas bardzo dobre i o dziwo bylo dzis nawet slonce.
Sniegu bardzo duzo, po poludniu juz miekki i klejacy ale zjazdy nawet przyjemnie.
wczoraj na leskowcu genialne warunki.
zdecydowanie najwi�cej puchu w tym sezonie.
zjazd do ponikwi bez najmniejszego problemu
skoro w poniedzialek by�o tak dobrze to w srode po kolejnym opadzie moglo byc tylko lepiej:)
i by�o.
leskowiec po pracy w kwietniu. fajna sprawa.
zjazd ko�o 19.30 jeszcze bez czo��wki. na ca�ej g�rze nikogo nie spotka�em. pierwszy �lad tego dnia

Beski Ma�y

Zofia Dzieniszewska - zapiski

Menu