"W trosce o przyrod� w TPN"

Start

Zofia Dzieniszewska - zapiski

Strach si� ba�. Je�li na stronach MOS s� wypisywanie brednie w stylu: "Dzia�alno�� wspinaczkowa i jaskiniowa doprowadza do niszczenia ro�linno�ci oraz gleby w s�siedztwie szlak�w turystycznych." to jestem ciekaw jakie spustoszenie w �rodowisku potrafi zrobi� skiturowiec.

�r�d�o: http://www.mos.gov.pl/artykul/70_infrastruktura_i_srodowisko/20097_w_trosce_o_przyrode_w_tatrzanskim_parku_narodowym.html

"Tatrza�ski Park Narodowy otrzyma� wsparcie finansowe z Programu Infrastruktura i �rodowisko na realizacj� projektu, kt�rego celem jest ograniczenie negatywnych skutk�w r�nych form dzia�alno�ci turystycznej.

Czerwone Wierchy to fragment Tatr Zachodnich, na kt�rym wyst�puje bardzo wiele zr�nicowanych gatunk�w zwierz�t (w tym tych obj�tych ochron�) oraz kompleks wysokog�rskich zespo��w ro�linnych, bardzo rzadkich w Polsce. Mo�na tu spotka� m.in. rysia, nied�wiedzia, soko�a w�drownego, cietrzewia, a w jaskiniach - kilkana�cie gatunk�w nietoperzy. Jednocze�nie jest to obszar atrakcyjny dla r�nych form dzia�alno�ci turystycznej, wspinaczkowej i jaskiniowej. Przebiegaj� tam szlaki turystyczne, a dla taternik�w jaskiniowych udost�pnionych jest 20 jaski�.
Jednak obecno�� cz�owieka w tym miejscu nie pozostaje oboj�tna dla przyrody. Dzia�alno�� wspinaczkowa i jaskiniowa doprowadza do niszczenia ro�linno�ci oraz gleby w s�siedztwie szlak�w turystycznych. P�oszone s� tak�e zwierz�ta.
Projekt Zmniejszenie presji turystycznej na siedliska i gatunki na obszarze PLC120001 Tatry ma temu zapobiec. Obejmuje on m.in. takie dzia�ania, jak: modernizacja szlak�w turystycznych, zabezpieczenie przed erozj� oraz przywr�cenie ro�linno�ci na zdegradowanych powierzchniach w s�siedztwie szlak�w turystycznych, likwidacja skr�t�w i nielegalnych �cie�ek, zabezpieczenie miejsc wypoczynkowych i skrzy�owa� szlak�w przed rozdeptywaniem ro�linno�ci, ograniczenie wspinaczki ska�kowej, turystyki pozaszlakowej, nielegalnej dzia�alno�ci taternickiej i jaskiniowej. Ponadto prowadzona b�dzie akcja informacyjno-promocyjna, kt�ra ma na celu ponie�� wiadomo�� ekologiczn� turyst�w odwiedzaj�cych Tatrza�ski Park Narodowy.
Umowa z beneficjentem zosta�a podpisana w styczniu. Prace rozpoczn� si� po ust�pieniu pokrywy �nie�nej.
Projekt otrzyma� dofinansowanie w wysoko�ci ponad 2,5 mln z� z Europejskiego Funduszu Rozwoju Regionalnego. Jego koszt ca�kowity si�ga ponad 3 mln z�. Przedsi�wzi�cie jest realizowane w ramach Priorytetu V - Ochrona przyrody i kszta�towanie postaw ekologicznych (dzia�anie 5.1. Wspieranie kompleksowych projekt�w z zakresu ochrony siedlisk przyrodniczych (ekosystem�w) na obszarach chronionych oraz zachowanie r�norodno�ci gatunkowej) Programu Infrastruktura i �rodowisko."

Strach si� ba�

no to w przyszlym sezonie jak najdalej od zachodnich

tylko wysokie
Jak czytam o takich pomys�ach to ciesze sie �e ju� jestem "bli�ej ni� dalej" i wspinaczka i jaskinie to tylko wspomnienie bo szlak trafia od pomys��w decydent�w
to kolejne "dojenie unijnej krowy", b�dzie troch� szumu i tyle z tego...

hmm, macie problem z tym ze 2,5 mln zeta p�jdzie na - by�o nie by� - s�uszny cel? nie �api�, o co si� oburza�?
a tego: "ograniczenie wspinaczki ska�kowej, turystyki pozaszlakowej, nielegalnej dzia�alno�ci taternickiej i jaskiniowej" - remonty szlak�w, przywracanie ro�linno�ci itd - OK ale reszta: np. dost�p do jaski� jest reglamentowany przez wydawanie zezwole� "u le�niczego" kt�rych ilo�� jest ograniczona, le�ne ludy patroluj� i wlepiaj� mandaty za "dzikie akcje" i �a��cym poza szlakiem - tu Park dzia�a i wystarczy pozwoli� mu robi� swoje.
mandaty daj� za to �e kto� chodzi poza szlakami na terenie TPN? albo sobie namiocik pod ska�a rozbije na par� dni? a� si� wierzy� nie chce jakie to krzywdz�ce

((( co do wywalania w b�oto kasy na edukacje ekologiczna to chyba bez sensu, przecie� my swoje wiemy

bo to jest taka filozofia, �eby taternik�w wypieprzy� najlepiej na sztuczne �cianki w miastach, a traktory po chocho�owskiej niech sobie je�d��, stonce obsrywaj�cej i �miec�cej w tysi�cach sztuk dziennie jeszcze wi�cej udogodnie� zr�bmy

im wy�sze kadry "mened�erskie", tym wi�ksze durnie
widz� ile kasy posz�o w b�oto na tzw. "szkolenia dla rolnik�w", "szkolenia dla bezrobotnych" - efekt �aden tylko paru cwaniak�w zarobi�o na organizowaniu "zaj�� i wyk�ad�w".
dodane: mam nadziej� �e dyrektor Skawi�ski b�dzie w stanie po�o�y� �ap� na tej kasie i wykorzysta j� z po�ytkiem dla parku. najcz�ciej pieni�dze s� przejadane przez urz�das�w, prawnik�w i r�nych pseudo-naukowc�w sporz�dzaj�cych kolejne: "studium", "wytyczne", "wst�pny projekt" a jak trzeba zrobi� robot� to ju� jej nie ma (patrz autostrady itp).
Podpi��em si� do tego tematu.
W Wielk� �rod� (27-03-2013) ruszyli�my z Ku�nic na Kasprowy, wej�cie przez G�sienicow�, zjazd przez Goryczkow�.
Po przestudiowaniu tablicy ze szlakami pod Doln� stacj� kolejki, ruszamy szlakiem narciarskim w stron� Polany G�sienicowej (na tablicy szlak dwukierunkowy).
Miej wi�cej 1 km przed schroniskiem Murowaniec dochodz� nas dwaj Panowie na skiturach i sie zacz�o: Pan si� �adnie przedstawi�, �e jest z TPN'u (nie pami�tam imienia i nazwiska), drugi zwyk�y skiturowiec - kolega. M�wi, �e nie mo�na podchodzi� tym szlakiem narciarskim, ani �adnym innym narciarskim w g�r�. One s�u�� tylko do zje�d�ania (ble, ble, sprawy bezpiecze�stwa, w�sko itp.), M�wimy, �e sprawdzali�my na ich tablicy na dole specjalnie i by�o napisane szlak dwukierunkowy, po wymianie zda� (nie by�a ostra, tylko troche denerwuj�ca) przyzna�, �e to musi by� ich b��d, �e nie zmienili na tablicy i jak ju� jeste�my tak blisko schroniska to ju� �eby�my doszli, ale nast�pnym razem wchodzi� pod g�r� szlakami pieszymi. Pan by� mi�y, przedstawi� si�, za bardzo nie m�drowa�, wi�c my te� zachowali�my spok�j i jeszcze szacunek, starszy odemnie, o jakie� 20 lat, wagowo te� pare kilo ci�szy, a szed� 2 razy szybciej.

Faktycznie na Goryczkow� jest zakaz podchodzenie (znak z przekre�lonym narciarzem i napis) ale na G�sienicow�, nic takiego nie ma i jeszcze s� znaki narciarskie w kt�r� stron� i��. Dodam jeszcze, �e mi�a Pani kt�ra sprzedaje bilety do Parku pokaza�a nam kt�r�dy mamy i��, a po drodze spotkali�my dw�ch TOPR'owc�w i nie zwr�cili nam uwagi.
Chyba powinni pierwsze zrobi� porz�dek u siebie i to ze wszystkim, a p�niej na szlakach.

Podpi��em si� do tego tematu.
W Wielk� �rod� (27-03-2013) ruszyli�my z Ku�nic na Kasprowy, wej�cie przez G�sienicow�, zjazd przez Goryczkow�.
Po przestudiowaniu tablicy ze szlakami pod Doln� stacj� kolejki, ruszamy szlakiem narciarskim w stron� Polany G�sienicowej (na tablicy szlak dwukierunkowy).
Miej wi�cej 1 km przed schroniskiem Murowaniec dochodz� nas dwaj Panowie na skiturach i sie zacz�o: Pan si� �adnie przedstawi�, �e jest z TPN'u (nie pami�tam imienia i nazwiska), drugi zwyk�y skiturowiec - kolega. M�wi, �e nie mo�na podchodzi� tym szlakiem narciarskim, ani �adnym innym narciarskim w g�r�. One s�u�� tylko do zje�d�ania (ble, ble, sprawy bezpiecze�stwa, w�sko itp.), M�wimy, �e sprawdzali�my na ich tablicy na dole specjalnie i by�o napisane szlak dwukierunkowy, po wymianie zda� (nie by�a ostra, tylko troche denerwuj�ca) przyzna�, �e to musi by� ich b��d, �e nie zmienili na tablicy i jak ju� jeste�my tak blisko schroniska to ju� �eby�my doszli, ale nast�pnym razem wchodzi� pod g�r� szlakami pieszymi. Pan by� mi�y, przedstawi� si�, za bardzo nie m�drowa�, wi�c my te� zachowali�my spok�j i jeszcze szacunek, starszy odemnie, o jakie� 20 lat, wagowo te� pare kilo ci�szy, a szed� 2 razy szybciej.
Faktycznie na Goryczkow� jest zakaz podchodzenie (znak z przekre�lonym narciarzem i napis) ale na G�sienicow�, nic takiego nie ma i jeszcze s� znaki narciarskie w kt�r� stron� i��. Dodam jeszcze, �e mi�a Pani kt�ra sprzedaje bilety do Parku pokaza�a nam kt�r�dy mamy i��, a po drodze spotkali�my dw�ch TOPR'owc�w i nie zwr�cili nam uwagi.
Chyba powinni pierwsze zrobi� porz�dek u siebie i to ze wszystkim, a p�niej na szlakach.

Jakie� trzy tygodnie temu pod��a�em tym szlakiem =NARTOSTRAD� w odwrotnym kierunku. Nartostrada by�a lekko oblodzona i trudno by�o zredukowa� pr�dko�� nie jad�c p�ugiem, a tego bardzo nie lubi�. Kilka razy oma�o nie dosz�o do zbli�e� z podchodz�cymi skiturowcami i pomimo, �e ca�y sercem jestem turowcem to uwa�am, �e s� lepsze miejsca do podchodzenia na G�sienicow�.
Pozdrawiam, SP.

Chyba powinni pierwsze zrobi� porz�dek u siebie i to ze wszystkim, a p�niej na szlakach.
Odno�nie porz�dku. Przy kt�rym� z du�ych opad�w, na Kasprowym ku swojemu zdziwieniu zarobi�em ostrze�enie za jazd� poza stref� do tego wyznaczon�. By�em mocno zaskoczony, po zje�d�a�em szukaj�c tyczek ograniczaj�cych. Nie znalaz�em takowych, by�em przekonany �e jeszcze do nich nie dojecha�em. Nast�pny zjazd ramieniem Beskidu po�wi�cili�my na szukanie czarno-��tych tyczek. Znalaz�em jedn�. Po drugiej stronie nartostrady, pod wyci�giem by�o ich wi�cej - 3.
My�l�, �e opr�cz egzekwowania przepis�w, nale�y da� szans� na ich przestrzeganie.

Kilka razy oma�o nie dosz�o do zbli�e� z podchodz�cymi skiturowcami i pomimo, �e ca�y sercem jestem turowcem to uwa�am, �e s� lepsze miejsca do podchodzenia na G�sienicow�.
Pozdrawiam, SP.

Zgadza si�, podobnie si� czu�em zje�d�aj�c z ci�kim plecakiem. Przy oblodzeniu bardzo ci�ko tam manewrowa�, a podchodz�cy nie kwapili si� bynajmniej, �eby zrobi� mi wi�cej miejsca. Je�eli ju� kto� musi tamt�dy podchodzi�, to niech przynajmniej schodzi maksymalnie w bok gdy kto� zje�d�a.

W tym po�cie (na samym ko�cu)
http://www.skitury.fora.pl/planowane-wyprawy-archiwum,13/ktoredy-na-kasprowy,2470.html
si� pyta�em kt�ra droga najlepsza, ale nikt mi nie napisa�, a przeczuwa�em, �e tymi nartostradami sie chyba tylko zje�d�a.
No ale je�eli co� nie jest zabronione, to nie jest zakazane, a tam nie ma �adnego zakazu.
Fakt trzeba tam uwa�a�, w�sko.

W tym po�cie (na samym ko�cu)
http://www.skitury.fora.pl/planowane-wyprawy-archiwum,13/ktoredy-na-kasprowy,2470.html
si� pyta�em kt�ra droga najlepsza, ale nikt mi nie napisa�, a przeczuwa�em, �e tymi nartostradami sie chyba tylko zje�d�a.
No ale je�eli co� nie jest zabronione, to nie jest zakazane, a tam nie ma �adnego zakazu.
Fakt trzeba tam uwa�a�, w�sko.

No to sorry przyjacielu, nast�pnym razem id� w stron� Nosala i p�niej grani�. Chyba jest to szlak niebieski ale nie pami�tam. Troch� pi�dzi ale jest tak samo bezpiecznie jak na nartostradzie.
Pzdr, SP.

Co do w�sko�ci i niebezpiecze�stwa przy niekorzystnych warunkach to pe�na zgoda. Trzeba zachowa� wysoko posuniet� ostro�no�� albo tamt�dy nie le��... Ale co do kwestii formalnych to tak jak na mapie... Ostatnio na jakim� spotkaniu z przedstawicielem TPN-u zwraca� on nawet uwag�, �e jaki� czas temu zmieniono nawet nazw� z "nartostrady" na szlak narciarski, �eby nie wprowadza� w b��d co do mozliwo�ci chodzenia nartostradami... Nie wiem wi�c o co chodzi�o stra�nikowi w kwestii przepis�w.
ja tylko nie wiem czemu wolicie walic tyle kilometrow dookola jak mozna normalnie szlakiem 2 razy szybciej dostac sie na hale
pozdr
Zje�d�ali�my z dzie�mi nartostrad� z G�siennicowej w Wielk� Niedziel� (w deszczu!). Min�li�my si� z kilkoma podchodz�cymi skiturowcami i te� zdziwieni byli�my, �e si� tu zapuszczaj�, bo jest tam rzeczywi�cie w�sko, sporo zakr�t�w, no i sporo dalej ni� przez Bocza�. Wydaje mi si� na 99%, �e na Prze��czy pod Nosalem jest znak: zakaz wchodzenia na nartostrad� (przekre�lony ludzik na bia�ym tle z czerwon� obw�dk�). Na dole nie sprawdza�am. Jechali�my wolno, bo �nieg by� mi�kki i ma�o no�ny, ale przy oblodzonym holwegu, to rzeczywi�cie mo�e by� niebezpieczne.
Na prze��czy jest znak z przekre�lonym piechurem, ale jest te� pomara�czowy znak ze strza�k� skierowan� w stron� Hali z napisem Hala G�sienicowa 5,4 km bodaj�e. Id�c z Olczyskiej w poniedzia�ek te� by�em zdziwiony i postanowi�em spr�bowa� tamt�dy. W po�owie, ciekawo�� wiata zmusi�a mnie do zmiany plan�w i ...... Zje�d�aj�c nie mia�em problem�w z omijaniem podchodz�cych, ale by�em czujny

Ch�opaki, zmniejszcie to zdj�cie plz

. (m�j post do skasowania).
Lepiej tam omija� takie trasy z dala, pojedzie "szalony stokowy kamikaze" bez kijk�w i kraksa gwarantowana.
Fakt jest tam znak przekre�lony piechur (ale jest bez nart), ale po lewej stronie (na tle drzewa) jest kierunkowskaz szlaku narciarskiego.

Je�eli w/w za��cznik dopuszcza ruch obustronny, to podchodz�cy ma pierwsze�stwo w takim razie
Nartostrada faktycznie jest w�ska, rozs�dek wskazywa� by na konieczno�� wprowadzenia ruchu jednostronnego z g�ry
No prosz�, a ja si� denerwowa�am, �e ci podchodz�cy id� w kilku obok siebie i nie do�� szybko ust�puj� miejsca zje�d�aj�cym. A tu si� dowiaduj�, �e MIELI PIERWSZE�STWO. Dobrze wiedzie�, na przysz�o��.
A co w tym dziwnego, �e id�cy/jad�cy/poruszaj�cy si� do g�ry maja pierwsze�stwo o ile obowi�zuje ruch dwukierunkowy (a taki tam obowi�zuje nie rozpatruj� czy logicznie czy nie)
a �e mogli by i�� jeden za drugim to druga sprawa.
Servus

Nowe mapy Tatr min. WiT Piwniczna "Tatry 3w1", "Tatry Polskie i S�owackie"
oraz Cartomedia/Sygnatura "Tatrza�ski Parka Narodowy" opisuj�/oznaczaj� t� trase jako: szlak narciarski jednokierunkowy. Oczywi�cie dla zjazdu z G�sienicowej przez Nosalow� Prze��cz do Ku�nic. Pozostaje wi�c kwestia oznaczenia w terenie i na zamieszczonej powy�ej mapie.

mariusz

p.s. zak�adaj�c, �e park nie zmieni zdania

Hmm, na mapach to mo�e by� nawet tr�jkierunkowy, wi��ce jest zarz�dzenie dyrektora TPN - w obie strony (czyli r�wnie� stra�nik�w).

http://www.tpn.pl/files/news/editor/files/zarz.pdf
par 5 i 6
tu jest za��cznik nr 3
http://www.wrotamalopolski.pl/NR/rdonlyres/8B418D93-138A-4C04-B1DA-BC72FE0BA5B8/1087887/zalacznik_3.jpg
Racja Semow. Ja w swej naiwno�ci zak�ada�em, �e mamy nowe rozporz�dzenie i nieaktualne za��czniki.
Przynajmniej b�dzie adrealina na zjazdach

...i wysz�o, �e mapy juz s� zdezaktualizowane..
m.

"W trosce o przyrod� w TPN"

Zofia Dzieniszewska - zapiski

Menu