Zofia Dzieniszewska - zapiski
http://www.rmf24.pl/news-polski-turysta-potrafi-dowiedzial-sie-ze-beda-go-ratowac,nId,595272brak s³ów
http://www.rmf24.pl/news-polski-turysta-potrafi-dowiedzial-sie-ze-beda-go-ratowac,nId,595272
brak s³ów Taaa...
HZS ju¿ wcze¶niej o tym wspomina³:
http://www.hzs.sk/?lang=sk&site=archivsprav&id=2132Zdravim
B.
Nowa metoda leczenia w górach:P
Przepraszam a co Was dziwi, wie¶æ gminna niesie ¿e kalkulacje naszych braci z po³udnia s± niekiedy mocno przesadzone, tak bardzo ¿e nie ka¿de ubezpieczenie pokryje (do znalezienia na tym forum) o w³asnej kieszeni nie wspominaj±c. Proponujê zerkn±æ bli¿ej czyli na sposoby dobierania sprzêtu przez forumowiczów, gdzie g³ównym kryterium jest najni¿sza z mo¿liwych cena.
Reszta jest tylko kwesti± czasu, gdy¿ sprzêt dosyæ czêsto zostaje na kilka lat a wyzwania dlañ rosn±.
Noga z³amana i da³ rade zwiaæ,wyczyn krzy¿a walecznego
.A tak na serio ja mu siê nie dziwie,nawet jak mia³ zwyk³e ubezpieczenie górskie,to za t± akcje p³aci³by z w³asnej kieszeni i to nie ma³o.Pecha mia³ ¿e spad³ na stronê S³owack±.
Jak by³em na kursie lawinowym w 5,ratownik TOPR opowiada³ o przypadkach lotu naszego ¶mig³owca po delikwentów na stronê S³owack± blisko granicy.
Maj± taka cich± z HZS umowê.Z tej relacji wynika ¿e umowy ju¿ nie ma.
Najwa¿niejsze ¿e wszystko skoñczy³o siê dobrze,turysta bez uszczerbku na zdrowiu i portfelu wróci³ do domu.Jedynie HZS nie zarobi³o.
Mo¿e czyta³ w±tek na Brytanie o tym, jakie kolega mia³ problemy po wypadku na S³owacji. Mimo ubezpieczenia. Wiêc sytuacja nie jest zero-jedynkowa.
Generalnie mam w±tpliwo¶ci natury prawnej czy je¶li porusza³ siê po polskim szlaku, po polskiej stronie granicy w s±dzie by nie wygra³ w razie takiego wypadku... bo to te¿ zupe³nie z boku patrz±c lekka paranoja.
no tak my¶la³, ¿e zamówi sobie darmowe krajowe helitaxi a tymczasem mia³by taxi popradzkie
Abstrahuje od sytuacji g³upich telefonów- one by³y i bêd± i nawet w Polsce mo¿na takiego ¿artownisia obci±¿yæ kosztami. To co napisa³em wy¿ej+ zak³adamy, ¿e pomoc jest potrzebna.
Czy przypadkowo nie jest dziwne, ¿e po zniesieniu granic, w górach które w³a¶ciwie kapeluszem mo¿na przykryæ, po jednej stronie tego samego szlaku, koszt akcji jest taki, ¿e niektóre ubezpieczenia nie wystarczaj±, a po drugiej koszt identycznej akcji jest prawie darmo? (napisa³em prawie darmo, bo to nie ca³kiem darmo jednak).
Dziwne ¿e uciek³ przed niebotycznymi kosztami? A czy przypadkowo, ten który opisany i obfotografowany sprzêt, jako trefny czyli awaryjny, kupuje i eksploatuje w³a¶nie dlatego by zaoszczêdziæ 100 czy 200 pln ryzykuj±c zdrowie i ¿ycie nie zrobi³ by podobnie, w³a¶nie z racji zasobno¶ci portfela?
Chyba ¿e taka niejasna sytuacja w Tatrach jest komu¶ na rêkê.
Wyceny wycenami ale skoro uda³o mu siê szybko i skutecznie nawiaæ to znaczy, ¿e nie potrzebowa³ pomocy a tylko szuka³ szybkiego darmowego transportu z doliny do PL wg mnie powinni mu dosoliæ w PL i na SK raz na zawsze wyleczy³ by siê z "heli taxi"
Ja mam pytanie
-jak wygl±da ubezpieczenie górskie w Tatrach S³owackich, skoro szlaki powy¿ej schronisk (nie mówi±c o innych rewirach) s± zamkniête od 1 listopada do 15 czerwca.
Np. ma siê ubezpieczonym górskie, a zdarzy siê wypadek w Dolinie Jaworowej 20 marca, czy w takim przypadku dzia³a ubezpieczenie by pokryæ akcje ratunkow±, jak to wygl±da?
szlaki sa zamkniete dla turystow.
dla wspinaczy i skiaplinistow nie, ale wtedy trzeba miec papier - przynaleznosc do klubu na przyklad, to wtedy wszystko gra.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pljaciekrece.xlx.pl