Slaczenie a miejsca publiczne ??

Start

Zofia Dzieniszewska - zapiski

Chcia�em si� was zapyta� jako pocz�tkuj�cy, co je�li po rozci�gni�ciu ta�my za��my w parku, podejdzie do nas funkcjonariusz Policji albo Stra�y Miejskiej i ka�e nam zdj�� slacka i b�dzie chcia� nas ukara� mandatem?? Zak�adaj�c oczywi�cie, �e podejmuje wszystkie �rodki ochrony drzew (podk�adka, dob�r odpowiednio du�ych drzew) i bezpiecze�stwa podczas naci�gania ta�my.

Co w przypadku kiedy pojawi� si� tam ze znajomymi, a co je�li ludzie z "zewn�trz" b�d� chcieli spr�bowa� sie przej�� kawa�ek?? Potrzeba wtedy, no nie wiem, potwierdzenia uko�czenia kursu wspinaczkowego albo do prac na wysoko�ci?? Chyba �e takie inicjatywy zawsze musza wi�za� si� z pozwoleniem od odpowiedniego organu??

To zawsze jest kwestia stra�nik�w. Je�li chc� Ci wlepi� mandat to po prostu to zrobi�. Niestety to s� w wi�kszo�ci przypadk�w osoby ma�o rozgarni�te maj�ce dodatkowo za zadanie �ata� miejski bud�et. Dlatego ci�ko jest im zrozumie� racjonalne argumenty. Z policj� zwykle jest du�o przyjemniej, bo jak im si� wszystko wyt�umaczy to w najgorszym wypadku ka�� si� po prostu zwin��.
Na pewno zawsze podstaw� jest dbanie o drzewa, �eby nie mieli oczywistych powod�w si� przyczepi�. Chocia� bywa te� tak, �e niekt�re drzewa w parkach s� pod ochron� lub s� pomnikami przyrody, a nawet (tak jak u nas w �odzi w jednym parku), �e ca�a "zawarto��" parku ��cznie z drzewami, jest wpisana do rejestru zabytk�w. W takiej sytuacji ryzyko mandatu jest realne.

Co do obcych ludzi chodz�cych po ta�mie: dop�ki nie robisz imprezy zorganizowanej (czyt. masowej) i/lub nie czerpiesz z tego zysk�w, to nie masz si� czym przejmowa�.
A je�li jeste� bardzo przezorny dla pe�nego spokoju ducha mo�esz kupi� ubezpieczenie OC obejmuj�ce szkody zwi�zane z uprawianiem sport�w ekstremalnych*, np Euro<26 Sport

* jakby chodzenie po ta�mie metr nad ziemi� by�o sportem ekstremalnym, ale tak to jest z ubezpieczycielami

Slaczenie a miejsca publiczne ??

Zofia Dzieniszewska - zapiski

Menu