Zofia Dzieniszewska - zapiski
Dzi¶ o dzieciach, o *Dzieciach z Osiedla i okolic*; tych Najm³odszych. Ale zacznijmy od coraz czê¶ciej s³yszanego porzekad³a: *Osiedle siê starzeje*. To normalne. Ludzie, drzewa piêknie rosn±, a potem . . . bywa ró¿nie.
Wracamy do Dzieci, bo to ONE zawsze i wszêdzie s± Najwa¿niejsze. /W mojej klatce, bl. 24, jest ich - w wieku do 10 lat - a¿ SZE¦CIORO/. Wbrew nazwie znanej Fundacji *Dzieci Niczyje* nale¿ê do tych Rodziców i Dziadków, którzy uwa¿aj±, ¿e *Wszystkie Dzieci s± Nasze*, a nasza troska o ich zachowanie, rozrywki, wychowanie - te¿ s± wspólne. Wszyscy, na ka¿dym kroku, jeste¶my nauczycielami i wychowawcami. /Do tego niepotrzebne s± trzy litery - "mgr"/.
DZIA£AJMY NA KONKRETACH, bo dzieci my¶l± konkretami, obrazami. Po dziesi±tkach rozmów z rodzicami, dziadkami, opiekunami - czujê siê w obowi±zku TU przedstawiæ Ich uwagi, spostrze¿enia, ¿yczenia, propozycje. /6 lat pracy w Komisji Spo³ecznej wyrabia nawyk spojrzenia na TO, CO WSPÓLNE I WA¯NE DLA WSZYSTKICH/. Oddajmy Im g³os.
1. PLAC ZABAW.
a). Jest to sporo miejsca do zagospodarowania. Mo¿na zmontowaæ lub kupiæ i postawiæ drewniany lub plastykowy, kolorowy *domek dla krasnoludków* . Dzieci uwielbiaj± bawiæ siê w dom, w sklep, w pocztê.
b). Hu¶tawki dla 3, 4-latków s± niebezpieczne. One chêtnie by siê "buja³y", ale konieczne jest zabezpieczenie /z ty³u oparcie, z przodu zapiêcie, chroni±ce przed wypadniêciem/.
c). Przy l±dowaniu ze zje¿d¿alni dziecko uderz± pup± w kawa³ betonu, który "wyszed³" spod piasku. Takie "l±dowanie" jest bolesne, a rado¶æ mniejsza. Mo¿e siê wydarzyæ co¶ bardziej przykrego.
d). Jest propozycja, aby powiêkszyæ plac zabaw - w kierunku ul. Niemojewskiego, w³±czaj±c do niego pas trawnika, co pozwoli³oby roz³o¿yæ koc, a na nim ró¿ne gry, uk³adanki, warcaby, urz±dziæ piknik itp. S³yszy siê uwagi, ¿e na Zachodzie trawniki s³u¿± ludziom, a nie administracji i s³u¿bie miejskiej do wystawiania mandatów.
2. MINIBOISKO. Wszyscy widz± konieczno¶æ urz±dzenia ma³ego, nie pe³nowymiarowego boiska dla ch³opców w wieku 8-10 lat, którzy biegaj± z pi³k± po asfalcie, bo s± wiecznie "przepêdzani" przez doros³ych, kiedy próbuj± bawiæ siê z pi³k± na trawniku. Przyznam szczerze, ¿e pocz±tkowo / kilka lat temu/, nale¿a³em do tych stró¿ów "zielonego trawnika" , ale po rozmowie z tymi dzieæmi przesta³em ich "przepêdzaæ". Nie mam dla nich argumentu, kiedy w ca³kowitej bezradno¶ci mnie pytaj±: "No to, proszê pana, GDZIE MY MAMY GRAÆ W PI£KÊ?!* Oni, oraz ich rodzice maj± racjê, kiedy pytaj±: *DLACZEGO NIE ZAJMIE SIÊ TYM RADA NADZORCZA?!* Ma przecie¿ mandat od wyborców! /To nie zarzut pod adresem m³odej Rady!/.
PROPOZYCJA. Zalegalizowaæ to, co od kilku lat dzieje siê przy "miêsnym kiosku", / na pó³noc od placu zabaw/. Pozwoliæ ch³opcom na "grê w kopan± pi³kê". Posadzone tam wysokie krzewy i tak usychaj±, a nie jest wykluczone, ¿e kto¶ "pomóg³" im randapem /?/. Motyw: ¿al, bezradno¶æ, zemsta?
3. BOTANIK. Powoli przyzwyczajamy siê, ¿e by³ to b. dobry pomys³. Obecnie dumni s± wszyscy; to naturalna ozdoba, znakomita marka Naszego Osiedla. ¯yczenia i oczekiwania s± nastêpuj±ce:
a). Na ca³ej d³ugo¶ci uczyniæ chodnik przejezdnym przej¶ciem dla wózków z dzieæmi. W miarê równy jest tylko w czê¶ci po³udniowej.
b). W sektorze po³udniowym /i pó³nocnym/ postawiæ choæby dwie ³awki. Coraz czê¶ciej bêd± TU przychodziæ mamy i babcie z maluchami w wózkach, a kiedy dziecko ¶pi, opiekunka nie musi staæ. Chêtnie usi±dzie i popatrzy na wspania³y bia³olistny klon, okaz niezwykle rzadki!
BOTANIK ma ju¿ obecnie wspania³e walory estetyczne i wychowawcze. Nie wszyscy mamy zadbane dzia³ki, a na nich "cuda niewidy". Cieszmy siê z tego, co mamy.
PS. GALERIA. Pan Marek Stañczak uruchomi³ Galeriê. Tam mo¿emy zobaczyæ 3 fotki - jak piêknie wygl±da³ nasz Botanik ju¿ w maju. Inny temat to BALKONY, /w³a¶ciwie lod¿ie/. Je¶li siê uda, poka¿emy wkrótce kolejn± seriê zdjêæ, ukazuj±cych te najpiêkniejsze, najbardziej zadbane, ukwiecone, w bujnej zieleni.
Ich Autorom, cierpliwym hodowcom, pasjonatom, wyczulonym na piêkno natury, Ludziom Wielkiego Serca - wyrazy najwiêkszego podziwu i uznania - przekazuje t± drog± fotograf-amator -
Leon Sikorski.
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pljaciekrece.xlx.pl