Monta¿ Dynafit Speed 

Zofia Dzieniszewska - zapiski

W tym roku zakupi³em wi±zania Dynafit Speed i przymierzam siê do ich monta¿u.
Mam smyka³kê i umiejêtno¶ci ku temu, wiec mam nadziejê, ¿e sobie poradzê Mam do Was kilka pytañ:

1. Przymierzaj±c wi±zanie do buta zauwa¿y³em, ¿e podeszwa nie spoczywa na p³ycie wi±zania, tylko "wisi" na pinach. Czy to normalne?

2. Wkrêty nie wchodz± w nartê tak g³êboko jak w wi±zaniach zjazdowych, s± krótsze. Czy nie bêdzie mia³o to wp³ywu na s³absze trzymanie wi±zania?


Ad.1. To normalne
Ad.2. Je¿eli s± to orginalne wkrêty to takie maj± byæ. Druga sprawa to klej.
3. Ja te¿ mam smyka³kê, ale wole powierzaæ sprawy mojego bezpieczeñstwa profesjonalistom.
4. http://www.skitury.fora.pl/uczestnicy-powitania-profil,5/wzor-postu-na-powitanie-przeczytaj-bo-to-do-ciebie,106.html
Volenti non fit iniuria. Chcesz, wieræ.
Dla mnie najlepsza metodyka monta¿u Dynafitów:
http://www.wildsnow.com/articles/dynafit_mount_2001/dynafit_mount_2001_1.html
Zwróæ uwagê na to, co najwa¿niejsze.
Wszystko super ale stwierdzam po kilku monta¿ach ¿e z wytrasowaniem miejsc pod otwory nie ma problemu. Gdy dobrze wycentrujemy otwory i naniesiemy na nartê punkty w moim przypadku, problem to wiercenie i wiert³o. Po wywierceniu ju¿ kilkunastu otworów stwierdzam ¿e bez specjalistycznego wiert³a ciê¿ko zachowaæ w 100% wytrasowane centrum punktu pod ¶rubê...... Uskoki po 1 milimetr powoduj± do¶æ znaczne przesuniecie piêtki buta co mo¿na t³umaczyæ sobie tym ¿e but jest krzywy...




Volenti non fit iniuria. Chcesz, wieræ.
Dla mnie najlepsza metodyka monta¿u Dynafitów:
http://www.wildsnow.com/articles/dynafit_mount_2001/dynafit_mount_2001_1.html
Zwróæ uwagê na to, co najwa¿niejsze.


Podpisujê siê pod tym obiema rencami - parê razy dziurawi³em narty pod Dynafity wg. wildsnow i ich howto (plus zdrowy rozs±dek - jak zwykle) naprawdê dzia³a. Wa¿ne - nic na skróty tylko wg. instrukcji..

Pzdr,
Jurek

Wszystko super ale stwierdzam po kilku monta¿ach ¿e z wytrasowaniem miejsc pod otwory nie ma problemu. Gdy dobrze wycentrujemy otwory i naniesiemy na nartê punkty w moim przypadku, problem to wiercenie i wiert³o. Po wywierceniu ju¿ kilkunastu otworów stwierdzam ¿e bez specjalistycznego wiert³a ciê¿ko zachowaæ w 100% wytrasowane centrum punktu pod ¶rubê...... Uskoki po 1 milimetr powoduj± do¶æ znaczne przesuniecie piêtki buta co mo¿na t³umaczyæ sobie tym ¿e but jest krzywy...

Luboch, a co rozumiesz przez profesjonalne wiert³o? Bo narciarskie s± 3,6 i 4,1 mm ale geometriê maj± identyczn± jak standardowe wiert³a uniwersalne i do metalu. Moim zdaniem wa¿ne jest dobrze zapunktowaæ naniesiony punkt przed przy³o¿eniem wiert³a.
Takie wiert³o które po zapunktowaniu nie zrobi nam z punktu wiêkszego punktu i tym samym siê przesunie plus wbudowany dystans ograniczaj±cy g³êboko¶æ nawiercanego jednym s³owem nie wiert³o z pierwszej ³apanki


Uskoki po 1 milimetr powoduj± do¶æ znaczne przesuniecie piêtki buta co mo¿na t³umaczyæ sobie tym ¿e but jest krzywy...


1mm !! Trochê du¿o...
Jak masz wiertarkê na kolumnie nie powinno byæ problemu. Dla pewno¶ci mo¿esz zrobiæ wcze¶niej pilota wiert³em np. 1.5

Pzdr,
Jurek

Takie wiert³o które po zapunktowaniu nie zrobi nam z punktu wiêkszego punktu i tym samym siê przesunie plus wbudowany dystans ograniczaj±cy g³êboko¶æ nawiercanego jednym s³owem nie wiert³o z pierwszej ³apanki

Ja prosty ch³opak jestem i ró¿nic nie widzê (a¿ ¿em pobieg³ porównaæ "narciarskie" ze standardowymi). Wiert³o posiada tzw. ³ysinkê, bo ta jest potrzebna (nie wspominam o wynalazkach), wierci siê tym w stali i dzia³a; jako zderzak mo¿na zastosowaæ korek). Dobrze wytrasowany otwór wierci siê z dok³adno¶ci± wystarczaj±c± w praktyce narciarskiej (wiertark± rêczn±). A dodam, ¿e du¿o zale¿y od topszytu: inaczej wierci siê w metalu, inaczej w miêkkim tworzywie jako warstwie wierzchniej. I dodam te¿, ¿e nawet w przypadku oryginalnego szablonu warto zachowaæ procedury sprawdzaj±ce - wystêpuj± ró¿nice w lokalizacji insertów w butach, s± niedok³adno¶ci samych wi±zañ.
Ja te¿ jestem ch³op prosty.. wiec sobie testuje ró¿ rzeczy i okaza³o siê ¿e k³opoty powstaj± gdy nie ma punktu wytrasowanego i przyk³adaj±c wiert³o nawet tak mizerne jak 3.5mm jego czê¶æ która siê nazywa "¦cin" (doedukowa³em siê w google>³ysinka i znalaz³em to o czym chcia³em napisaæ )

¦cin powodowa³ lekkie odchylenie od punktu a punkt jak robi³em w miêkkiej warstwie to nic nie dawa³ wiert³o zebra³o miêkka warstwê narty i ¶cin trafiaj±c na co¶ twardszego "wêdruje"
Gdy w pobli¿u nie by³o szablonu to niestety nie by³o innej opcji i te¿ mia³em z papieru nigdy nie by³em do koñca zadowolony, zw³aszcza w speedach gdzie praktycznie nie ma mo¿liwo¶ci korekcji na wi±zaniu.
Dodatkowo w JSW bardzo wa¿na jest idealna osiowo¶æ monta¿u.
Jak zakupi³em sobie szablon i wierte³ka to inna bajka. Polecam wybecalowanie tych kilku PLN i monta¿ u specjalisty maj±cego do¶wiadczenie w JSW.
Bo sam szablon te¿ sprawy do koñca nie za³atwi.
Tak czytam i jestem zdumiony !!, ¿e problemy z wykonanie paru otw. -jakie¶ specjalne wiert³a itp. w/g mnie bzdury. Panowie to nie np. fizyka kwantowa! tylko czynno¶æ prosta jak konstrukcja cepa.
Nale¿y wykonaæ , zapunktowaæ w miarê mocno dobrym punktakiem i nastêpnie nawierciæ na mniejszych obrotach wstêpnie mniejszym ostrym wiert³em.
Trochê "zdolno¶ci" manualnych i jak wy¿ej i zero problemu z wykonaniem otw.
Natomiast pozostaje dok³adno¶æ trasowania otw. ale to te¿ nie problem! bez szablonu tylko trochê wiêcej czasu i dok³adno¶ci.
Oby by³y tylko takie "problemy"
Pozdr. fajnego sezonu!
Ok tylko 4 razy wiêcej roboty jak z szablonem i efekt niewiadomy.
Dynafit a zw³aszcza speed i wersje wy¶cigowe jest bardzo wra¿liwy na niedok³adno¶æ monta¿u.
Wpi±æ siê wepnie ale bêdzie potem np nienaturalnie napina³ sprê¿ynê w jedn± stronê.
Mo¿na i tak jak piszesz-szablon to praktycznie tzw. serwis .
Wszystko ok. jak serwis pod rêk± , w miejscu zamieszkania a jak nie to wycieczka czas/koszty lub kurier -koszty i czas.
Napisa³em , ¿e nie jest to trudne a wybór to ju¿ decyzja zainteresowanego.
Lepiej nie robiæ nic jak spapraæ i ¼le.
  • zanotowane.pl
  • doc.pisz.pl
  • pdf.pisz.pl
  • jaciekrece.xlx.pl