Zofia Dzieniszewska - zapiski
Znalaz³am sukniê ¶lubn±, która jest dok³adnie taka, o jakiej marzy³am, ale... nie o tym marzy³a moja mama, a tym bardziej te¶ciowa ;/ Nie wiem co mam robiæ - nie chcê robiæ wojny ju¿ na takim etapie. Jakie¶ rady?
Opisz nam, jak ta suknia wygl±da. Czy ma jaki¶ odwa¿ny krój, ¿e siê nie podoba Twojej mamie?
ale co ty siê przejmujesz, to jest twój ¶lub i twój dzieñ i ty masz wygl±daæ tak jak sobie wymarzy³as, wiec nie martw siê i badz odwazna w podejmowaniu decyzji
No mój ¶lub, ale nie chcê doprowadziæ do jednego wielkiego konfliktu ju¿ przed nim, bo co bêdzie dalej? Zobaczcie sukniê - suknie-slubne.poznan.pl/suknia-slubna-verdis.html Tradycyjna to ona nie jest...
Szczerze? Nie wiem nawet za bardzo jak do tego siê zabraæ ;/
Bo ona wiecznie na nie, szczególnie w tym temacie. Nie rozumiem jak mo¿e siê zachowywaæ w ten sposób kobieta, która przecie¿ mia³a w³asny ¶lub ;/
Moim zdaniem powinna¶ zdecydowanie postawiæ na swoim - to Twój ¶lub, a nie mamy. Zreszt± - trendy w sukniach ¶lubnych mocno siê zmieni³y i tak naprawdê coraz mniej dziewczyn siêga po suknie klasyczne. Raczej szukamy jakichkolwiek udziwnieñ
Potrzebujê wiêcej czasu na decyzjê. Ca³y czas obawiam siê dok³adnie tego samego - konfliktu z matkami. Je¶li nasz zwi±zek rozpocznê od konfliktu, to jak bêdzie on wygl±da³ dalej? Zagryziemy siê? Ehhhh....
suknia powinna byc dla Ciebie, nie dla rodzicow ; )
Te¿ mam taki problem, moja mama stanowczo mówi³a nie ale po kilku dyskusjach uda³o siê.
Suknia ma by moja a nie mojej mamy, bardzo szanuje jej zdanie ale ona ju¿ mia³a swój ¶lub:)
Mama chcia³a zrobi ze mnie ksiê¿niczkê a ja siê nie dam
to ma byæ TWÓJ dzieñ! a nie twojej mamy czy te¶ciowej. Ubierz tak± o jakkiej marzy³a¶. Potem bêdzie Ci przykro, ¿e w najpiêkniejszym dniu w ¿yciu posz³a¶ w sukni, która podoba³a siê Twojej mamie a nie Tobie
nie przejmuj sie jej opini± i za³ó¿ tak± jak ci sie podoba
Ja chcia³am mieæ sukniê w kolorze pudrowego ró¿u, i do tego fioletowe szpilki, mama powiedzia³a nie, i sukienka jest bia³a, a buty be¿owe
Wiecznie s³uchaj rady mamy i te¶ciowej a bêd± Ci w³azi³y na g³owie po ¶lubie
Twoja te¶ciowa mia³a ju¿ szansê wyboru sukni ¶lubnej i prze¿y³a ju¿ swoj± chwilê. Spróbuj wyt³umaczyæ jej, ¿e jest to uroczysto¶æ twoja oraz twojego narzeczonego, a je¶li chce wybieraæ ubiór, niech sama ponownie wyjdzie za m±¿
.
Mama chcia³a zrobi ze mnie ksiê¿niczkê a ja siê nie dam I co z siebie zrobi³a¶?
Krytyka dobra rzecz, je¶li jest uzasadniona, je¶li id± za tym argumenty.
PS. Link nie dzia³a. A chêtnie bym zobaczy³a tê problematyczn± sukniê.
Suknia ¶lubna powinna podobaæ siê Tobie, a nie Twojej mamie. Poka¿ charakterek, nie daj sobie wej¶æ na g³owê i postaw na swoim.
Mo¿e da radê znale¼æ z³oty ¶rodek i znale¼æ co¶ co siê spodoba po "trochu" Mamie i Tobie. Chocia¿ przecie¿ to Ty masz siê dobrze czuæ i lepiej chyba po prostu to wyt³umaczyæ
Ja bym siê nie przejmowa³a.
Je¿eli wesele finansujesz sama, to nie ma chyba problemu. Je¿eli natomiast rodzice op³acaj± wszystko, to robi siê ma³y problem... :/
Dlatego ja zawsze uwa¿a³am, ¿e para m³oda powinna wszystko robiæ sama.
Nawet je¶li rodzice finansujê wesele, to powinni pozwoliæ wybraæ samodzielnie sukniê, oczywi¶cie do jakiej¶ okre¶lonej kwoty. W koñcu w³asny ¶lub ju¿ kiedy¶ mieli
Cze¶æ,
je¿eli mogê doradziæ walcz i nie daj siê,
to Wasze ¶wiêto i Wy podejmujecie decyzje.
Jestem co prawda facetem, ale kurde dziewczyno! Mnie jest w miarê wszystko jedno w czym pójdê, ale wiem, ¿e dla mojej kobiety sukienka jest niezwykle wa¿na. Wiêc walcz i nie daj siê zw³aszcza mamie ani te¶ciowej. Musisz i¶c w tym, co chcesz ty.
Walcz o tê sukienkê, która Ci siê podoba! Mia³am ten sam problem, bo zdecydowa³am siê na inn± ni¿ standardowe bia³e na kole sukienkê i na pocz±tku ka¿dy sceptycznie do tego podchodzi³! Na szczê¶cie pani Justyna (salon sukni Justine Otto w £odzi, na Legionów) rozumia³a moj± wizjê i stworzy³a mi niebiesk±, wyj±tkow± kieckê, w której ¶wietnie siê czu³am i ponoæ bardzo dobrze wygl±da³am. O i tyle w temacie.
A to z ni± bierzesz ¶lub?
Ja te¿ mia³am nie tak±, jak chcieli wszyscy (chocia¿ by³a normalna). Ale da³am im do zrozumienia, ¿e to MÓJ ¶lub i MOJA sukienka. Nie ma siê co krygowaæ z takim czym¶.
Nie s³uchaj mamy
Te¿ zgadzam siê z innymi forumowiczkami, to Twój dzieñ - Wasz dzieñ. Mo¿e warto poprosiæ narzeczonego o pomoc? Nawet je¶li nie chcesz mu pokazywaæ sukni przed ¶lubem, to mo¿e popro¶ ¿eby ciê wspar³ w dyskusji. Przecie¿ to twoja sprawa tak naprawdê. Czy ty im mówisz, jak maj± siê ubraæ czy uczesaæ na Twój ¶lub? Na bank nie
I jak to siê zakoñczy³o?
Wiecznie powtarzaj± siê te same schematyczne problemy. mamy i te¶ciowe uwielbiaj± siê wtracaæ w organizacjê ¶lubu, a potem w samo ma³¿eñstwo. Nie daj sobie wej¶æ na g³owê.
Ubierz siê tak, ¿eby¶ Ty siê dobrze czu³a. Przecie¿ to Twój dzieñ
zanotowane.pldoc.pisz.plpdf.pisz.pljaciekrece.xlx.pl